Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi adammatuszek z miasteczka Lębork. Mam przejechane 27702.03 kilometrów w tym 2214.05 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.39 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy adammatuszek.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2019

Dystans całkowity:136.95 km (w terenie 10.00 km; 7.30%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Maksymalna prędkość:44.90 km/h
Suma podjazdów:1525 m
Liczba aktywności:3
Średnio na aktywność:45.65 km
Więcej statystyk

Sobotni wyjazd rowerkiem za miasto.

Sobota, 30 marca 2019 · dodano: 31.03.2019 | Komentarze 1

Sobotni, samotny wyjazd rowerkiem za miasto. Pokonana trasa to: Lębork - Nowa Wieś Lęborska - Garczegorze - Łebień - Rekowo Lęborskie - Kisewo - Kębłowo Nowowiejskie - Nowa Wieś Lęborska - Lębork. Dystans wyniósł nieco ponad 34 km.
Co do samej jazdy - jechało się dobrze. Pomimo ograniczeń czasowych udało się wyrwać z domu na 2 kółka. Niestety - podobnie jak tydzień temu wiał zimny nieprzyjemny wiatr. Świeciło słońce, choć nie dawało wyższej odczuwalnej temperatury. W drodze powrotnej udało się podejść na punkt widokowy usytuowany w lesie niedaleko Kębłowa Nowowiejskiego. Zdjęcia robione telefonem Samsung Galaxy S8 oraz aparatem cyfrowym Samsung WB350F. 
Pozdrawiam.

Rzeka Kisewa niedaleko wsi Kisewo.
Rzeka Kisewa niedaleko wsi Kisewo. © adammatuszek

Rzeka Kisewa niedaleko wsi Kisewo.
Rzeka Kisewa niedaleko wsi Kisewo. © adammatuszek 

Punkt widokowy w lesie niedaleko wsi Kębłowo Nowowiejskie.
Punkt widokowy w lesie niedaleko wsi Kębłowo Nowowiejskie. © adammatuszek

Punkt widokowy w lesie niedaleko wsi Kębłowo Nowowiejskie.
Punkt widokowy w lesie niedaleko wsi Kębłowo Nowowiejskie. © adammatuszek


Sobotni wyjazd rowerkiem za miasto.

Sobota, 23 marca 2019 · dodano: 24.03.2019 | Komentarze 1

Sobotni samotny wyjazd rowerkiem za miasto. Pokonana trasa to: Lębork - Redkowice - Janowice - Lędziechowo - Łebień - Rekowo - Łęczyce - Chrzanowo - Kisewo - Lębork. Dystans wyniósł niecałe 71 km.
Co do samej jazdy - jechało się bardzo dobrze. Pierwszy raz w tym roku udało się pojechać Meridą - rowerem nadającym się po jeździe po różnym (tym i dobrym i złym) asfalcie. Pomimo, iż była to druga jazda w tym roku nogi pracowały bardzo dobrze. Do pełni formy jeszcze daleko, ale widać światełko w tunelu. Gdyby nie pogarszająca się z godziny na godzinę pogoda kilometrów byłoby więcej - może udałoby się dobić do 100 km. Niestety pomimo, iż słońce świeciło na pierwszych kilometrach było dość zimno z powodu wiejącego zimnego wiatru. Ale kolejne kilometry w nogach - to jest najważniejsze :-). 

W okolicach wsi Janowice.
W okolicach wsi Janowice. © adammatuszek


  • DST 32.00km
  • Teren 10.00km
  • VMAX 32.60km/h
  • Podjazdy 466m
  • Sprzęt Kross Level a2.
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pierwszy wyjazd rowerkiem w 2019 roku za miasto.

Niedziela, 17 marca 2019 · dodano: 17.03.2019 | Komentarze 1

Pierwszy w tym roku wyjazd rowerkiem za miasto. Trasa, jaką pokonałem to: Lębork - Lubowidz - Jezioro Lubowidzkie - Godętowo - Łęczyce - Kisewo - Kębłowo Nowowiejskie - Nowa Wieś Lęborska - Lębork. Dystans wyniósł 32 km.
Co do samej jazdy - jechało się bardzo dobrze. Na odcinkach Lębork - Jezioro Lubowidzkie oraz Kisewo - Lębork wiał nieprzyjemny silny zimny wiatr. Temperatura do jazdy jak na środek marca dobra, choć szału nie było. Co jakiś czas słońce uprzyjemniało jazdę. Gdyby nie ten wiatr dystans na pewno byłby dłuższy. 

W lesie niedaleko Lęborka.
W lesie niedaleko Lęborka. © adammatuszek