Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi adammatuszek z miasteczka Lębork. Mam przejechane 27702.03 kilometrów w tym 2214.05 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.39 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy adammatuszek.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2012

Dystans całkowity:746.16 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:18:43
Średnia prędkość:26.40 km/h
Maksymalna prędkość:63.90 km/h
Liczba aktywności:8
Średnio na aktywność:93.27 km i 3h 07m
Więcej statystyk

Czwartkowy wyjazd do Ustki.

Czwartek, 26 lipca 2012 · dodano: 27.07.2012 | Komentarze 2

Ta wyprawa była planowana od dawna. I stało się. W piękny czwartkowy dzień wybrałem się rowerem z Marcinem na wycieczkę do Smołdzina, Czołpina i Ustki. Trasa, jaką pokonaliśmy to: Lębork - Smołdzino - Czołpino - Smołdzino - Ustka - Słupsk - Lębork. Wyszło nieco ponad 170 km.
Czwartkowy poranek powitał Lębork piękną słoneczną pogodą. Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami rano wyruszamy. O godzinie 7:51 nastąpił start. Powoli (jakoś na odcinku do Główczyc nogi "rozgrzewały się") dojechaliśmy do Czołpina, by przed spróbować wejść na latarnię. Tu okazało się, że nieszczęścia chodzą parami. Latarnia była czynna wg innych godzin niż na stronie www oraz okazało się, że mam uszkodzone wejście na karty SD (sama karta SD też okazała się trefna) w aparacie cyfrowym. No to po zdjęciach - pomyślałem. Po zrobieniu kilku zdjęć aparatem wbudowanym w mój telefon udaliśmy się na punkt widokowy "Rowokół" w Smołdzinie.
Tu dojechaliśmy po kilkunastu minutach, wieża o dziwo była otwarta :D. Po wejściu na górę, na której była wieża widokowa dało się zauważyć jedną zmianę - punkt widokowy został lekko przebudowany (w 2008 roku byliśmy tu, w innym miejscu była np. kasa schody były w całości metalowe). Zrobiliśmy kilka zdjęć i udaliśmy się w kierunku Ustki.
Do Ustki - konkretnie na latarnię dojechaliśmy ok. 13:30. Testowana nowa mapa w moim Garminie z małymi problemami doprowadziła nas do celu. Tu też kupiłem nową kartę SD do cyfrówki. Zrobiliśmy kilkanaście fotek i udaliśmy się na zasłużony obiad. Po kilkunastu minutach i przejechaniu 96,5 km udaliśmy się w drogę powrotną.
W drodze powrotnej, za wsią Wodnica chcąc ominąć główną drogę Ustka-Słupsk wjechaliśmy w drogi gruntowe. Nowa mapka tak bardzo chciała pokazać nam swoje możliwości, że zaprowadziła nas w drogi gruntowe :-). Po chwili wyjechaliśmy w Charnowie, spotkaliśmy kolegę z Piasta Słupsk (którego pozdrawiam), z którym dojechaliśmy do głównej drogi Ustka-Słupsk. Tu kolega udał się w kierunku Ustki, my w prawo odbiliśmy na Słupsk. W Słupsku ponownie włączyłem nawigowanie z mapki, która poprowadziła nas na skróty, ale o dziwo dobrze :-). Ostatni punkt żywnościowy zrobiliśmy w Biedronce na granicach Słupska/Redzikowa. Tu po kilkunastu minutach drogą nr 6 udaliśmy się w kierunku Lęborka. Ja do granic miasta dojechałem o 18:38.
Podsumowując - wyprawa bardzo udana, pogoda dopisała - nie było nawet czuć aż tak upału na trasie. Gdyby nie te 3 małe przeciwności losu (brakowało jeszcze upadku albo przebicia dętki :D). to w 100% byłoby zadowolenie, tak to jest może w 95% :-). Średnia prędkość wyniosła 24,3 km/h - byłaby większa o ponad 1,5 km/h gdyby nie jazda po Ustce i jazda słabymi drogami gruntowymi w okolicy Wodnicy.

Jak zawsze link do mapki i kilka zdjęć.
Pozdrawiam
Adam Matuszek



Na tle latarni morskiej w Czołpinie. © adammatuszek


Widok z punktu widokowego "Rowokół" w Smołdzinie. © adammatuszek


Na punkcie widokowym "Rowokół" w Smołdzinie. © adammatuszek


Punkt widokowy "Rowokół" w Smołdzinie. © adammatuszek


Na latarni morskiej w Ustce. © adammatuszek


Widok z latarni morskiej w Ustce. © adammatuszek


Latarnia morska w Ustce. © adammatuszek


Wtorkowy wyjazd na Wieżycę.

Środa, 25 lipca 2012 · dodano: 25.07.2012 | Komentarze 0

Korzystając z 2 tygodniowego urlopu postanowiłem wybrać się rowerkiem na wieżę widokową do Wieżycy.
Trasa, jaką pokonałem to: Lębork - Sierakowice - Borucino - Stężyca - Gołubie - Szymbark - Wieżyca - Chmielno - Miechucino - Sierakowice - Lębork. Dystans wyniósł nieco ponad 125,5 km.
Co do samej jazdy - jechało się bardzo dobrze. Na samym początku jakoś ciężko było złapać właściwy rytm jazdy. Być może było to spowodowane przez witr wiejący w twarz. Po dojechaniu do Wieżycy i zrobieniu kilkunastu zdjęć postanowiłem udać się w kierunku Lęborka.
Po dojechaniu do Ostrzyc udałem się na posiłek do małej knajpki, w której byłem z Marcinem rok temu. Kierując się do tego miejsca zauważyłem, że lewa noga pozostała w pedale i po chwili było małe boom :-). Na szczęście nie stało się nic groźnego - skończyło się na otarciach i skaleczeniach kolana, biodra i łokcia. Tak oto zaliczyłem swój pierwszy upadek jadąc w SPD-kach :-). Po chwili wziąłem ponownie rower i dojechałem - tym razem już bez większych przygód do Lęborka.
Podsumowując - Wieżyca ponownie zdobyta, pogoda idealna do jazdy.
Jak zawsze link do trasy i najciekawsze zdjęcie.
Pozdrawiam
Adam Matuszek



Na Wieży Widokowej w Wieżycy. © adammatuszek


Lębork - Gniewino - Nadole - Łętowo - Żelazno - Lębork.

Niedziela, 22 lipca 2012 · dodano: 25.07.2012 | Komentarze 0

W niedzielne popołudnie postanowiliśmy wybrać się z Marcinem na krótki wyjazd rowerkiem za miasto. Trasa, jaką pokonaliśmy to: Lębork - Gniewino - Nadole - Łętowo - Żelazno - Lębork. Dystans wyniósł ok. 82 km - dokładnych danych nie mam, gdyż na pewnym odcinku nie włączyłem nawigacji oraz raz urządzenie się zawiesiło (poraz pierwszy chyba w tym roku).
Co do jazdy - jechało się dobrze, tempo lajtowe. Poprzedniego dnia była mała impreza urodzinowa o przyjaciela :-).


Niedzielny wyjazd za miasto.

Niedziela, 15 lipca 2012 · dodano: 25.07.2012 | Komentarze 0

W niedzielne popołudnie postanowiłem wybrać się z Marcinem na krótką jazdę za miasto. Trasa, jaką pokonaliśmy to: Lębork - Gniewino - Rybno - Kostkowo - Dąbrówka - Lębork. Dystans wyniósł nieco ponad 75 km.
Co do jazdy - jechało się dobrze, tempo rekreacyjne, jakoś nie chciało mi się tego dnia przyspieszać zbytnio.
Jak zawsze link do trasy.
Pozdrawiam
Adam Matuszek



Wtorkowy wyjazd za miasto.

Wtorek, 10 lipca 2012 · dodano: 25.07.2012 | Komentarze 0

We wtorkowe popołudnie postanowiliśmy wybrać się z Marcinem na krótką jazdę za miasto. Trasa, jaką pokonaliśmy to: Lębork - Maszewo - Cewice - Łebunia - Kamienica Królewska - Linia - Lębork. Dystans wyniósł nieco ponad 59 km.
Co do jazdy - jechało się dość dobrze, jakoś tego razu nie chciało mi się jechać na 100%, jechałem rekreacyjnie. Pogoda dopisała.
Jak zawsze link do trasy.
Pozdrawiam
Adam Matuszek



Niedzielny wyjazd rowerkiem.

Niedziela, 8 lipca 2012 · dodano: 25.07.2012 | Komentarze 0

W niedzielne południe postanowiłem wybrać się rowerkiem za miasto. Trasa, jaką pokonałem to: Lębork - Sierakowice - Czarna Dąbrówka - Nowa Dąbrowa - Lębork. Dystans wyniósł niecałe 102 km.
Co do jazdy - jechało się świetnie. Pogoda idealna, nogi same rwały się do jazdy. Jedna z najlepszych moich jazd w całej mojej przygodzie jazdy rowerkiem.
Jak zawsze link do trasy.
Pozdrawiam
Adam Matuszek



Piątkowy wyjazd rowerkiem za miasto.

Piątek, 6 lipca 2012 · dodano: 25.07.2012 | Komentarze 0

W piątkowe popołudnie postanowiłem wybrać się z Marcinem za miasto rowerkiem. Trasa, jaką pokonaliśmy to: Lębork - Redkowice - Lędziechowo - Łęczyce - Kaczkowo - Chrzanowo - Lębork. Dystans wyniósł nieco ponad 63 km.
Co do jazdy - jechało się dobrze, pogoda do jazdy idealna.
Jak zawsze link do trasy.
Pozdrawiam
Adam Matuszek



Niedzielny wyjazd za miasto.

Niedziela, 1 lipca 2012 · dodano: 25.07.2012 | Komentarze 0

W niedzielne popołudnie postanowiłem wybrać się rowerkiem na krótki wyjazd za miasto. Trasa, jaką pokonałem to: Lębork - Żelazno - Jackowo - Sasino - Maszewko - Łebień - Lębork. Dystans wyniósł nieco ponad 69 km.
Co do samej jazdy - jechało się dobrze, choć podczas trasy jakoś nogi nie chciały dobrze pracować.
Jak zawsze link do trasy.
Pozdrawiam
Adam Matuszek