Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi adammatuszek z miasteczka Lębork. Mam przejechane 27702.03 kilometrów w tym 2214.05 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.39 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy adammatuszek.bikestats.pl
  • DST 86.25km
  • Czas 03:03
  • VAVG 28.28km/h
  • VMAX 46.90km/h
  • Podjazdy 957m
  • Sprzęt Maxbike Gavia
  • Aktywność Jazda na rowerze

Czwartkowy wyjazd za miasto.

Czwartek, 7 sierpnia 2014 · dodano: 08.08.2014 | Komentarze 0

W czwartkowe popołudnie postanowiłem wybrać się rowerkiem za miasto. Trasa, jaką pokonałem to: Lębork - Sierakowice - Sulęczyno - Gowidlino - Siemirowice - Cewice - Lębork. Dystans wyniósł nieco ponad 86 km.
Co do samej jazdy. Jechało się bardzo dobrze. W nogach była moc i chęć pokonywania kilometrów. Było tylko jedno małe "ale". W Sierakowicach zacząłem odczuwać, że przednie koło dziwnie pracuje i nieco wolniej jedzie. Ok. 20 km dalej przy sklepie w Kistowie zauważyłem, że w przednim kole jest nieco mniej powietrza. Na szczęście nie była to przebita dętka tylko po prostu niedopompowana opona. Zdziwiłem się nieco, gdyż bez żadnych problemów jechałem Maxbikem w poniedziałkowe popołudnie. Ale to było kilka dni wcześniej :-). Jedynym minusem tej wycieczki była nieco wolniejsza prędkość jazdy, choć i tak średnia prędkość poza miastem była bardzo dobra (na trasie 28,8 km/h, 1 przejechany km = 2 minuty i 5 sekund). Jak wcześniej wspomniałem w Kistowie zrobiłem postój i uzupełniłem płyny - sprzedawca sam zaproponował mi zimną wodę z lodówki, choć ja miałem wybraną z półki :-). 
Podsumowując - jazda bardzo udana, pogoda dopisała - słoneczko świeciło, wiał słaby wiatr :-).
Poniżej link do trasy i 3 najciekawsze zdjęcia.
Pozdrawiam.


Remont skrzyżowania dróg wojewódzkich nr 211 i 214 w Sierakowicach
Remont skrzyżowania dróg wojewódzkich nr 211 i 214 w Sierakowicach © adammatuszek

Dwa bociany we wsi Borek niedaleko Sulęczyna
Dwa bociany we wsi Borek niedaleko Sulęczyna © adammatuszek

Dwa bociany we wsi Borek niedaleko Sulęczyna
Dwa bociany we wsi Borek niedaleko Sulęczyna © adammatuszek


  • DST 54.00km
  • Czas 02:08
  • VAVG 25.31km/h
  • VMAX 41.30km/h
  • Podjazdy 713m
  • Sprzęt Merida Crossway TFS 700 V.
  • Aktywność Jazda na rowerze

Środowy popołudniowy wyjazd rowerkiem za miasto.

Środa, 6 sierpnia 2014 · dodano: 06.08.2014 | Komentarze 0

W środowe popołudnie postanowiłem wybrać się rowerkiem za miasto. Trasa, jaką pokonałem to: Lębork - Wilkowo - Garczegorze - Łebień - Rekowo - Łęczyce - Rozłazino - Dzięcielec - Lębork. Dystans wyniósł 54 km.
Co do samej jazdy. Jechało się bardzo dobrze. Po porannej jeździe nie było śladu w nogach, dlatego też po obiedzie wyruszyłem rowerkiem zrobić kolejne kilkadziesiąt kilometrów wokół Lęborka. Plany były nieco inne, jednak trochę pogoda (szczególnie wiatr) spowodowała, że pojechałem gdzie indziej. Podobnie jak rano tempo jazdy bardzo spokojne. Każdy kilometr pokonywany był z wielką chęcią i radością, a to najważniejsze :-). Na trasie często wiał nieco silniejszy zimny północny wiatr. 
Poniżej link do trasy.
Pozdrawiam.


  • DST 41.25km
  • Czas 01:37
  • VAVG 25.52km/h
  • VMAX 41.90km/h
  • Podjazdy 532m
  • Sprzęt Merida Crossway TFS 700 V.
  • Aktywność Jazda na rowerze

Środowy wyjazd rowerkiem za miasto.

Środa, 6 sierpnia 2014 · dodano: 06.08.2014 | Komentarze 3

W środowy poranek postanowiłem wybrać się rowerkiem za miasto. Trasa, jaką pokonałem to: Lębork - Łęczyce - Kaczkowo - Chrzanowo - Lębork. Dystans wyniósł nieco ponad 41 km.
Co do samej jazdy. Jechało się bardzo dobrze. Tym razem zrobiłem pętlę wokół Kaczkowa, miejsca w którym dawno nie byłem rowerem. Poranna wycieczka miała typ rekreacyjny - nie liczyła się prędkość jazdy, tylko sam przejazd rowerkiem podczas niedługo kończącego się urlopu :-). Pogoda do jazdy dopisała - świeciło słoneczko, wiał trochę silny i zimny wiatr.
Poniżej link do trasy.
Pozdrawiam.



  • DST 42.40km
  • VMAX 41.40km/h
  • Podjazdy 347m
  • Sprzęt Kross Level a2.
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wtorkowy wyjazd rowerkiem za miasto.

Wtorek, 5 sierpnia 2014 · dodano: 05.08.2014 | Komentarze 0

We wtorkowy poranek postanowiłem wybrać się rowerkiem za miasto. Trasa, jaką pokonałem to: Lębork - Redkowice - Janowice - Gęś - Łebień - Garczegorze - Lębork. Dystans wyniósł niecałe 42,5 km.
Co do samej jazdy. Jechało się bardzo dobrze. Z rana byłem trochę niewyspany i jakoś nie miałem zbytnio ochoty pójścia na rower. Być może wpływ miała na to pogoda - za oknem było mokro, szaro i nieciekawie. Po śniadaniu przed 9:00 wyruszyłem zrobić pętlę wokół Lęborka. Celem było zrobienie 40 km. Jechałem bardzo spokojnie, od czasu do czasu ziewając. Od Janowic do Krępy Kaszubskiej moim towarzyszem na trasie był słaby deszcz.
Podsumowując - wycieczka udana i kolejne kilometry w nogach :-).
Poniżej link do trasy i 3 zdjęcia.
Pozdrawiam.


Bocian na polu w Garczegorzu
Bocian na polu w Garczegorzu © adammatuszek

Pociąg TLK45254
Pociąg TLK45254 "Wydmy" relacji Racibórz - Łeba w Garczegorzu © adammatuszek

Pociąg TLK45254 Wydmy relacji Racibórz - Łeba w Garczegorzu
Pociąg TLK45254 "Wydmy" relacji Racibórz - Łeba w Garczegorzu © adammatuszek


  • DST 59.44km
  • Czas 02:09
  • VAVG 27.65km/h
  • VMAX 53.50km/h
  • Podjazdy 723m
  • Sprzęt Maxbike Gavia
  • Aktywność Jazda na rowerze

Poniedziałkowy wyjazd rowerkiem za miasto.

Poniedziałek, 4 sierpnia 2014 · dodano: 04.08.2014 | Komentarze 0

W poniedziałkowe popołudnie postanowiłem wybrać się rowerkiem za miasto. Trasa, jaką pokonałem to: Lębork - Maszewo - Cewice - Łebunia - Kamienica Królewska - Linia - Lębork. Dystans wyniósł niecałe 59,5 km.
Co do samej jazdy. Jechało się bardzo dobrze. Rower zrobiłem, wyczyściłem i wyruszyłem nim w trasę. Była we mnie duża chęć jazdy, dawno takiej nie miałem. Nogi pracowały świetnie, bez problemów pokonywałem każdy kolejny kilometr po jednej z moich ulubionych tras. Pogoda dopisała, świeciło słoneczko, jedynie miejscami padała delikatna mżawka. A od 18:00 jak co poniedziałek poszedłem grać w piłkę na orliku :-).
Poniżej link do trasy.
Pozdrawiam.


  • DST 29.40km
  • VMAX 40.30km/h
  • Podjazdy 286m
  • Sprzęt Kross Level a2.
  • Aktywność Jazda na rowerze

Poniedziałkowy wyjazd rowerkiem za miasto.

Poniedziałek, 4 sierpnia 2014 · dodano: 04.08.2014 | Komentarze 0

W poniedziałkowy poranek postanowiłem wybrać się rowerkiem za miasto. Trasa, jaką pokonałem to: Lębork - Redkowice - Janowice - Garczegorze - Wilkowo - Lębork. Dystans wyniósł niecałe 29,5 km.
Co do samej jazdy. Nie tak to miało wyglądać. W planach był wyjazd szosówką na Kaszuby. W okolicach Molczyc coś zaczęło mi się dziać z przednim hamulcem i wróciłem do domu zmienić rower. Wziąłem Krossa i pojechałem na północ od Lęborka. Miałem zły humor, nie miałem ochoty na kręcenie. 
Poniżej link do trasy.
Pozdrawiam.


  • DST 51.50km
  • Czas 02:00
  • VAVG 25.75km/h
  • VMAX 51.40km/h
  • Podjazdy 574m
  • Sprzęt Maxbike Gavia
  • Aktywność Jazda na rowerze

Niedzielny wyjazd rowerkiem za miasto.

Niedziela, 3 sierpnia 2014 · dodano: 04.08.2014 | Komentarze 0

W niedzielny poranek postanowiłem wybrać się rowerkiem za miasto. Trasa, jaką pokonałem to: Lębork - Kamienica Królewska - Niepoczołowice - Linia - Lębork. Dystans wyniósł 51,5 km.
Co do samej jazdy. Jechało się bardzo dobrze. Przed samym wyjazdem nie wiedziałem, jak nogi będą pracować na trasie. Miałem opracowane 2 warianty - krótszy i dłuższy wycieczki. Na początku jechałem pod górę i pod wiatr. Po dojechaniu do Osowca skręciłem w lewo, wybierając dłuższy wariant. Jechałem bardzo spokojnie ze średnią prędkością ok. 22 km/h. Za Bukowiną nogi zaczęły się rozkręcać i każdy kilometr pokonywany był nieco szybciej. Po kilku kilometrach skręciłem w lewo udając się do Kamienicy Królewskiej. Zmienił się kierunek wiatru i spokojnie, nie przemęczając się przez Niepoczołowice i Linię dojechałem do Lęborka.
Pogoda do jazdy bardzo dobra.
Poniżej link do trasy.
Pozdrawiam.



Sobotni wyjazd rowerkiem za miasto.

Sobota, 2 sierpnia 2014 · dodano: 04.08.2014 | Komentarze 1

W sobotę postanowiłem wybrać się rowerkiem za miasto. Towarzyszył mi Marcin. Trasa pokonana to: Lębork - Wicko - Główczyce - Smołdzino - Czołpino - Smołdzino - Stowięcino - Redkowice - Lębork. Dystans wyniósł 126,5 km.
Co do samej jazdy. Jechało się bardzo dobrze. W dniu wczorajszym przejechałem 83,5 km szybszym tempem. Postanowiłem więc, że dziś będę jechać spokojniej. Na odcinku Wicko - Główczyce padała mżawka. Po nieco ponad 2 godzinach dojechaliśmy do Czołpina i po weszliśmy na latarnię morską (bilet wstępu 4 zł). Po ok. 30 minutach udaliśmy się na wieżę widokową na górę Rowokół w Smołdzinie (bilet wstępu 4 zł). Tu również byliśmy ponad 30 minut. Następnie w Smołdzinie uzupełniliśmy płyny i coś przekąsiliśmy . Po 14:00 udaliśmy się w podróż powrotną do Lęborka. Przy moście przy ul. Czołgistów spotkaliśmy grupkę Lwa, która wybrała się dziś na spływ kajakowy po rzece Łebie.
Podsumowując - jazda bardzo udana. Pogoda do jazdy dobra. Jedynie co dziś przeszkadzało w jeździe to tragiczny stan dróg w powiecie słupskim.
Poniżej mapka do trasy i zdjęcia z wyjazdu.
Pozdrawiam.

Na latarni morskiej w Czołpinie
Na latarni morskiej w Czołpinie © adammatuszek

Marcin na latarni morskiej w Czołpinie
Marcin na latarni morskiej w Czołpinie © adammatuszek

Na latarni morskiej w Czołpinie
Na latarni morskiej w Czołpinie © adammatuszek

Na latarni morskiej w Czołpinie. W tle góra Rowokół w Smołdzinie
Na latarni morskiej w Czołpinie. W tle góra Rowokół w Smołdzinie © adammatuszek

Widok z latarni morskiej w Czołpinie
Widok z latarni morskiej w Czołpinie © adammatuszek

Widok z latarni morskiej w Czołpinie. W tle góra Rowokół w Smołdzinie
Widok z latarni morskiej w Czołpinie. W tle góra Rowokół w Smołdzinie © adammatuszek

Widok z latarni morskiej w Czołpinie
Widok z latarni morskiej w Czołpinie © adammatuszek

Widok z latarni morskiej w Czołpinie
Widok z latarni morskiej w Czołpinie © adammatusze

 Wejście do latarni morskiej w Czołpinie. W tle góra Rowokół w Smołdzinie
Wejście do latarni morskiej w Czołpinie. W tle góra Rowokół w Smołdzinie © adammatuszek

Latarnia morska w Czołpinie
Latarnia morska w Czołpinie © adammatuszek

Na tle latarni morskiej w Czołpinie
Na tle latarni morskiej w Czołpinie © adammatuszek

Wejście do latarni morskiej w Czołpinie
Wejście do latarni morskiej w Czołpinie © adammatuszek

Wejście na teren Słowińskiego Parku Narodowego. Jak widać na zdjęciu - można wjechać tu legalnie rowerem
Wejście na teren Słowińskiego Parku Narodowego. Jak widać na zdjęciu - można wjechać tu legalnie rowerem © adammatuszek

Wejście na górę Rowokół w Smołdzinie
Wejście na górę Rowokół w Smołdzinie © adammatuszek

Widok z wieży widokowej na górze Rowokół w Smołdzinie
Widok z wieży widokowej na górze Rowokół w Smołdzinie © adammatuszek

Widok z wieży widokowej na górze Rowokół w Smołdzinie
Widok z wieży widokowej na górze Rowokół w Smołdzinie © adammatuszek

Widok z wieży widokowej na Smołdzino na górze Rowokół w Smołdzinie
Widok z wieży widokowej na Smołdzino na górze Rowokół w Smołdzinie © adammatuszek

Widok z wieży widokowej na Smołdzino na górze Rowokół w Smołdzinie
Widok z wieży widokowej na Smołdzino na górze Rowokół w Smołdzinie © adammatuszek

Widok z wieży widokowej na górze Rowokół w Smołdzinie
Widok z wieży widokowej na górze Rowokół w Smołdzinie © adammatuszek

Na wieży widokowej na górze Rowokół w Smołdzinie
Na wieży widokowej na górze Rowokół w Smołdzinie © adammatuszek

Widok z wieży widokowej na górze Rowokół w Smołdzinie. W tle latarnia morska w Czołpinie
Widok z wieży widokowej na górze Rowokół w Smołdzinie. W tle latarnia morska w Czołpinie © adammatuszek

Wieża widokowa na górze Rowokół w Smołdzinie
Wieża widokowa na górze Rowokół w Smołdzinie © adammatuszek

Rzeka Łeba w okolicach wsi Żelazkowo
Rzeka Łeba w okolicach wsi Żelazkowo © adammatuszek

Rzeka Łeba w okolicach wsi Żelazkowo
Rzeka Łeba w okolicach wsi Żelazkowo © adammatuszek


  • DST 83.55km
  • Czas 02:52
  • VAVG 29.15km/h
  • VMAX 47.10km/h
  • Podjazdy 697m
  • Sprzęt Maxbike Gavia
  • Aktywność Jazda na rowerze

Piątkowy wyjazd rowerkiem za miasto.

Piątek, 1 sierpnia 2014 · dodano: 01.08.2014 | Komentarze 0

W piątkowy poranek postanowiłem wybrać się rowerkiem za miasto. Trasa, jaką pokonałem to: Lębork - Maszewo - Cewice - Czarna Dąbrówka - Nowa Dąbrowa - Potęgowo - Pogorzelice - Lębork. Dystans wyniósł 83,5 km.
Co do samej jazdy. Jechało się świetnie. Wczorajsze oszczędzanie sił i spokojniejsza jazda przyniosły dziś efekt. W nogach była duża moc, każdy pokonywany kilometr był przyjemnością. Na wszelki wypadek miałem dziś przygotowanych kilka wariantów trasy - krótsze przez Mikorowo i Kozy (59 km), Łupawę i Grąbkowo (73 km) oraz dłuższy przez Nową Dąbrowę (83 km). W trakcie jazdy wybrałem wariant dłuższy i nie żałuję. Przy okazji patrząc na czas i tempo jazdy postanowiłem szybciej jechać, aby pokonać całą trasę w czasie poniżej 3 godzin. Udało się :-). Ostatni odcinek trasy Nowa Dąbrowa - Lębork (31 km) pokonałem nieco w 1 godzinę. Pogoda dopisała, na całej trasie świeciło słoneczko, wiatr choć miejscami silny, nie przeszkadzał  w jeździe.
Poniżej link do trasy.
Pozdrawiam.


Czwartkowy wyjazd za miasto.

Czwartek, 31 lipca 2014 · dodano: 01.08.2014 | Komentarze 3

W środowy poranek postanowiłem wybrać się rowerkiem za miasto. Trasa, jaką pokonałem to: Lębork - Maszewo - Unieszyno - Pogorzelice - Lębork. Dystans wyniósł 35 km. 
Co do samej jazdy. Jechało się bardzo dobrze. W ostatnich dniach przejechałem ok. 400 kilometrów. Tym razem chcąc oszczędzać siły na kolejne dni wybrałem się w dawno nieodwiedzaną pętlę wokół Lęborka przez Unieszyno. Tempo jazdy spokojne, jedynie na odcinku Pogorzelice - Lębork jechałem z wiatrem i udało się często nie schodzić z prędkości 30 km/h. Pogoda do jazdy idealna, było chłodniej niż ostatnio, słoneczko świeciło na całej trasie, wiatr wiał słabiej niż ostatnio.
Poniżej link do trasy i zdjęcie.
Pozdrawiam.


Bociany na polu w Maszewie
Bociany na polu w Maszewie © adammatuszek