Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi adammatuszek z miasteczka Lębork. Mam przejechane 27702.03 kilometrów w tym 2214.05 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.39 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy adammatuszek.bikestats.pl

Sobotni wyjazd rowerkiem na " kaszubską siekierkę".

Sobota, 15 czerwca 2013 · dodano: 15.06.2013 | Komentarze 1

W sobotnie przedpołudnie postanowiłem wybrać się rowerkiem za miasto. Trasa, jaką pokonałem to: Lębork - Sierakowice - Borucino - Łączyno - Miechucino - Mirachowo - Strzepcz - Linia - Lębork. Dystans wyniósł ok. 90 km.
Co do samej jazdy. Jechało się bardzo dobrze. Tym razem postanowiłem się wybrać na jedną z moich ulubionych tras, którą nazywam "siekierką". Nazwę nadałem ją z powodu licznych podjazdów na pokonywanym dystansie. Niektóre są łatwe, więcej jest jednak tych trudniejszych, często o dużym % nachylenia. Na pierwszych 60 km można się zmęczyć, dopiero na ostatnich kilkunastu kilometrach (od Linii do Lęborka) przewaga jest odcinków prostych, z kilkoma łatwymi podjazdami zakończonymi zjazdem z Dziechna praktycznie do samego Lęborka.
Jak wcześniej wspomniałem - jechało się bardzo dobrze. Po ostatniej niedzielnej jeździe trochę obawiałem się o aktualną dyspozycję, na szczęście był to mały "wypadek przy pracy". Początkowe kilometry minęły dobrze. W okolicach Pałubic miała miejsce pierwsza mała usterka - mój Edge 605 zawiesił się, dlatego dzisiejszy pomiar różni się o ok. 1 km. Po dojechaniu do Sierakowic chciałem wejść na stary most kolejowy. Wejścia były mocno zarośnięte, dałem więc sobie z tym spokój. Chwilę później, jadąc cały czas pod wiatr zacząłęm zmagać się z kolejnymi podjazdami, tak też dojechałem do Borucina.
Od Borucina było teoretycznie łatwiej - wiatr zaczął wiać z boku i w plecy, dalej były jednak wzniesienia do pokonania :-). Na wszystkie udało się podjechać bez żadnych problemów, choć trochę obawiałem się o to. Dojeżdżając do Miłoszewa chcąc zrobić zdjęcia miała miejsce 2 mała usterka - aparat z powodu słabych akumulatorków odmówił pracy. Pomimo zapasowego kompletu Samsung dalej nie chciał pracować. Po ok. 5 minutach udało się wyłapać najsłabsze ogniwo i można było fotografować :-). Reszta trasy przebiegła spokojnie i po 14:30 dojechałem do Lęborka.
Podsumowując - jazda bardzo udana. Pogoda idealna. Tempo spokojne, bez żadnych szaleństw, żadnych sprintów na trasie. Merida spisała się na trasie - na takie trasy rower crossowy sprawował się świetnie.
Jak zawsze link do trasy i kilka zdjęć - kilka nowych i archiwalnych.
Pozdrawiam
Adam


Kościół pod wezwaniem Św. Józefa - Wygoda Łączyńska. © adammatuszek


Wieś Miechucino na Kaszubach - widok z kierunku Kartuz. © adammatuszek


Zbliżenie na wieś Miechucino na Kaszubach. © adammatuszek


Widok na przepiękne Kaszuby z góry w Miechucinie. © adammatuszek


Stary dworzec kolejowy w Miechucinie. © adammatuszek


Widok na Kaszuby - okolice wsi Miłoszewo. © adammatuszek


Widok na Kaszuby niedaleko Miłoszewa © adammatuszek


Widok na Kaszuby - okoliczne pola oraz drogę do Starej Huty niedaleko Miłoszewa © adammatuszek


Widok na wieś Miłoszewo. © adammatuszek



Komentarze
panther
| 15:32 sobota, 15 czerwca 2013 | linkuj To ładnie w moich okolicach sobie pojeżdziłeś :-)
Pozdrawiam serdecznie
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa akzes
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]