Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi adammatuszek z miasteczka Lębork. Mam przejechane 27702.03 kilometrów w tym 2214.05 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.39 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy adammatuszek.bikestats.pl
  • DST 25.00km
  • Teren 15.00km
  • VMAX 42.90km/h
  • Sprzęt Kross Level a2.
  • Aktywność Jazda na rowerze

Środowy wyjazd, czyli kolejna pechowa jazda.

Środa, 10 lipca 2013 · dodano: 11.07.2013 | Komentarze 0

W środowe popołudnie, po pracy postanowiłem wybrać się z grupką kilkunastoosobową rowerkiem za miasto. Trasa, jaką pokonałem to: Lębork - Lubowidz - Dąbrówka Wielka - Lubowidz - Mosty - Lębork. Dystans wyniósł ok. 25 km.
Co do samej jazdy. Ok. 15:30 odebrałem rower z naprawy po wtorkowej awarii. Wymieniony został hak łączący ramę z przerzutką. Jazda zaczęła się ona pechowo i to podwójnie. Na samym początku zapomniałem telefonu i cofnąłem się do domu. Po kilku minutach patrzę, a grupka odjechała, nie czekając na mnie. W tym momencie poczułem, że coś z rowerem jest nie tak. Odpadła tylna przerzutka. Delikatnie mówiąc wkurzony podszedłem do znajomego, który zrobił mi na miejscu rower - tym razem "tylko" odkręciły się śruby od przerzutki. Po ok. 10 minutach Kross był gotowy do jazdy. Spóźniony o ok. 30 minut zastanawiałem się co zrobić. Postanowiłem dogonić uciekinierów. Szosą dojechałem do wsi Lubowidz.
W Lubowidzu źle skręciłem i musiałem czasami podchodzić z rowerem pod górki. Czasami leśne ścieżki były nieprzejezdne. Mając jednak darmową mapkę z leśnymi drogami w swoim Garminie (www.rybickim.pl polecam) dojechałem do Dąbrówki Wielkiej. Tu skręciłem prawo i niebieskim szlakiem dojechałem do mostu kolejowego w Karczemkach. Ku mojemu zdziwieniu grupka dopiero dojechała do celu. Część osób była zaskoczona, że przyjechałem :-). Sam także nie kryłem zadowolenia z tego faktu. Po kilkunastu minutach odpoczynku i robieniu zdjęć udaliśmy się w drogę powrotną do Lęborka. Zjeżdżając z górki z Dąbrówki Wielkiej do Lubowidza spadł mi łańcuch z korby. Po chwili dojechałem do reszty i przez Lubowidz, Mosty dojechaliśmy do Lęborka. W Mostach 2 osoby pod górkę próbowały się ścigać, ja jednak jadąc nawet na Krossie z 26 calowymi oponami nie dałem za wygraną i dojechałem pierwszy :-).
Podsumowując. Jazda udana znowu z pechem na trasie, tym razem zakończona happy endem :-). Pogoda do jazdy idealna. Poniżej kilka zdjęć, w tym jedno archiwalne.
Pozdrawiam

Widok z mostu kolejowego w Karczemkach © adammatuszek


Na moście kolejowym w Karczemkach © adammatuszek


Zejście z mostu kolejowego w Karczemkach © adammatuszek


Most kolejowy w Karczemkach © adammatuszek


Most kolejowy w Karczemkach © adammatuszek


Widok na przepiękny stary most kolejowy w Karczemkach. © adammatuszek



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa odnie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]