Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi adammatuszek z miasteczka Lębork. Mam przejechane 27702.03 kilometrów w tym 2214.05 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.39 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy adammatuszek.bikestats.pl
  • DST 53.00km
  • Teren 22.00km
  • Sprzęt Kross Level a2.
  • Aktywność Jazda na rowerze

Sobotni wyjazd na Biesiadę Obliwicką.

Sobota, 14 września 2013 · dodano: 26.09.2013 | Komentarze 0

W sobotni poranek, wraz z grupką rowerzystów postanowiliśmy wybrać się rowerami na Biesiadę Obliwicką do Obliwic. Trasa, jaką pokonaliśmy to: Lębork - Wilkowo - Obliwice - Krępa Kaszubska - Obliwice - Garczegorze - Redkowice - Lębork. Dystans wyniósł ok. 53 km.
Co do samej jazdy. Przejazd zacząłem u Kuby, który przymocował mi błotnik rowerowy. Po chwili podjechaliśmy pod Galerię Delfino i razem ruszyliśmy. Jechało się dobrze. Tempo początkowo bardzo spokojne, to tylko wyjazd, nie żadne ściganie się :-). Do Obliwic dojechaliśmy po ok. godzinie. Tu zostaliśmy poczęstowani napojami (kawą/herbatą) oraz pieczonymi ziemniakami z ogniska. Kilkanaście minut później zaczęły się atrakcje - turniej łuczniczy oraz Grand Prix w Nordic Walking. Przyglądając się obu zawodom zapytałem się chłopaków, czy ktoś nie chce przejechać rowerami trasą Nordic Walking.
Pojechali ze mną Waldek, Paweł, Kuba i Łukasz. Tempo nadawane przez Waldka było dość duże. Czasami robiąc zdjęcia musiałem zwalniać, starając utrzymywać się w niedalekiej odległości za chłopakami. W pewnej chwili, jadąc za Pawłem omal nie zaliczyłem wywrotki omijając kałuże. Na szczęście nic się nie stało i można było jechać dalej. Cały czas na przodzie jechali Waldek z Łukaszem. Na ok. 2 km przed Obliwicami podkręciłem tempo i wysunąłem się na prowadzenie, którego nie oddałem do końca. Niby oficjalnego ścigania nie było, ale zawsze to miło minąć jako pierwszy linię mety w małych nieformalnych zawodach :-).
Po przyjeździe i chwilowym odpoczynku wyruszyliśmy w drogę powrotną do Lęborka. Odwiedziliśmy mały poniemiecki cmentarz w Obliwicach. W Garczegorzu postanowiłem trochę wydłużyć trasę do Redkowic, chcąc towarzyszyć kilku rowerzystom ze Słupska. Grupka, korzystając z ładnej pogody pojechała za mną do Redkowic. Tu nasze drogi się rozstały - my pojechaliśmy do Lęborka, a 2 rowerzystów udało się do Słupska.
Podsumowując. Wyjazd bardzo udany, pogoda do jazdy dobra.
Poniżej kilka najciekawszych zdjęć - kilka z nich jest autorstwa p. Marka Drzewieckiego.
Pozdrawiam

Przy skręcie do Wilkowa na Biesiadę Obliwicką © adammatuszek


Przed zbliżającym się podjazem pod Wilkowo na Biesiadę Obliwicką © adammatuszek


Przed zbliżającym się podjazem pod Wilkowo na Biesiadę Obliwicką © adammatuszek


Na Biesiadzie Obliwickiej w Obliwicach © adammatuszek


W Łebieniu podczas przejazdu trasą Nordic Walking © adammatuszek


W Łebieniu podczas przejazdu trasą Nordic Walking © adammatuszek


Mały poniemiecki cmentarz w Obliwicach © adammatuszek


Mały poniemiecki cmentarz w Obliwicach © adammatuszek


Mały poniemiecki cmentarz w Obliwicach © adammatuszek



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa dziki
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]